Jak zarobić 50 tyś w miesiac

Tuesday 2 September 2014

network-marketing MLM

Jak Przyciągać Odpowiednie Osoby Do Swojego Życia I Biznesu

Wszyscy jesteśmy wyjątkowymi indywidualnościami. Każdy z nas jest inny i niesamowity i to jest piękne.
W tej całej różnorodności jednak da się wyróżnić pewne grupy ludzi, którzy cechują się odpowiednią postawą do biznesu i partnerstwa oraz tacy, z którymi nie ma po co mówić o biznesie, współpracy czy robieniu czegokolwiek innego w celu poprawy jakości życia.

Widzisz, kiedy ja zaczynałem budować swoją pierwszą listę adresową, zależało mi przede wszystkim, żeby było na niej jak najwięcej osób i czasami dość ciężko przeżywałem, kiedy ktoś się wypisał.
Jeszcze gorzej wyglądało to, kiedy osoba, która chciała się wypisać, nie wiedziała, że na końcu maila jest link i napisała, żebym usunął jej adres.
To może nie bolało ale sprawiało, że w danym momencie czułem się gorzej…
W końcu jednak zrozumiałem pewne rzeczy a dzisiaj przypomniała mi o nich jedna z liderek w projekcie Empower Network i pomyślałem, żeby się nimi z Tobą podzielić.
Zanim jednak to zrobię, pozwól, że zadam Ci pytanie…
Gdybyś mógł wybrać, wolałbyś mieć możliwość kontaktu z 1000 ludzi, którzy dużo częściej szukają powodów do narzekań i stale szukają winnych swoich niepowodzeń czy wolałbyś może mieć możliwość kontaktu z 100 osób, które nie narzekają i wiedzą, że jedynymi, którzy są odpowiedzialni za ich życie, są oni sami?
Stosunek 1000 do 100. Jaką listę adresową wolałbyś mieć?
Wybierasz ilość czy jakość?
Powiedzmy, że masz dla ludzi propozycję współpracy w marketingu internetowym lub w biznesie MLM i szukasz do niej konkretnych partnerów. Jaką listę wolałbyś mieć?
Zadam Ci inne pytanie:
Czy gdybyś miał listę 1000 ludzi, z której 900 wypisałoby się a pozostałoby 100 konkretnych, to ucieszyłbyś się czy byłbyś smutny?
Mi nie musisz odpowiadać. Odpowiedz sobie :-)
OK, przejdźmy więc do tematu. Przedstawię Ci 3 punkty, które pomogą Ci w tym, żebyś zaczął przyciągać do siebie ODPOWIEDNIE osoby a nie wszystkich, bo wszyscy to nie ludzie, którzy mogą z Tobą (ze mną i kimkolwiek innym) współpracować.
Oto te zasady:

#1: Nie Możesz Wziąć Wszystkich Ze Sobą

Pamiętam, jak kiedyś bardzo często słyszałem od „liderów” MLM, że ten biznes mogą robić wszyscy. Teoretycznie można się z tym zgodzić ale w praktyce 99% społeczeństwa jest przygotowane do roli pracownika etatowego i w dalszym życiu nie chce tego stanu rzeczy zmienić.
Oczywiście, że teoretycznie każdy mógłby to zrobić ale w większości przypadków wolimy pozostać tam gdzie jesteśmy, ze swoim sposobem myślenia i … jak dla mnie to jest w pełni OK. Nie mam z tym problemu ani też nie uważam, że jestem od kogokolwiek lepszy tylko dlatego, że ja jednak chcę zmienić i codziennie zmieniam swoje podejście i nastawienie.
Nie da się bowiem ukryć, że…

Sukces to wybór więc każdy musi pozwolić innym ludziom zdecydować i uszanować każdy ich wybór.

To również dotyczy osób, które mówią, że chcą z Tobą współpracować ale później okazuje się, że ponoszą porażkę. To nie Twoja wina ani nie Twoja odpowiedzialność, bo jedynymi ludźmi, za których możemy być odpowiedzialni, jesteśmy my sami.
Dlatego też, to że ludzie ponoszą porażki, nie może wpływać na Ciebie w żaden sposób.
Pamiętaj, że biznes i zarabianie w nim pieniędzy to coś, czego nie doświadczy każdy. To również nie jest coś, co pozwala myśleć o jakiejkolwiek gwarancji odniesienia jakichkolwiek korzyści.
Dzisiaj już rozumiem, że jeśli propozycja biznesu to nie jest byle co ale „COŚ” wartościowego i ważnego i naprawdę nie ma sensu proponować jakiejkolwiek propozycji współpracy wszystkim, bo nie każdy jest w tym momencie gotowy a część ludzi nigdy tego stanu nie zmieni.
Z własnego doświadczenia mogę Ci również powiedzieć, że lepiej jest kiedy ludziom, którzy ciągle narzekają i szukają stale winnych własnych niepowodzeń, powiemy „NIE” nawet jeśli oni będą chcieli podejmować współpracę.
Dlaczego?
Choćby dlatego, że później nie będziesz musiał słuchać, że to przez Ciebie oni nie zarabiają i że to Ty jesteś wszystkiemu winny. No, chyba że tego chcesz :-)
Powtarzam raz jeszcze. Wszyscy ludzie są wspaniali i wyjątkowi ale nie każdy jest gotowy do podjęcia z Tobą współpracy. Po prostu. Tak już jest i dlatego właśnie powinieneś mieć coś w rodzaju „filtra” a w marketingu internetowym takim filtrem jest TWÓJ mlm
Jedno z najlepszych video, jakie widziałem w kwestii „nadawania” się ludzi do biznesu, jest to poniżej. Obejrzyj je i wyciągnij wnioski dla siebie…

#2: Zmień Słowa, Które Kierujesz Do Ludzi Na Takie, Dzięki Którym Będziesz Przyciągać Odpowiednie Osoby

Nie ma nic złego w ludziach, którzy stale narzekają na wszystko wokół siebie. Nie do nas należy ocenianie ich. W kwestiach współpracy biznesowej jednak, nie ma najmniejszego sensu, żeby cokolwiek im proponować, bo dajemy im tylko kolejny powód do narzekań.
To wiąże się nierozerwalnie z punktem pierwszym. Jeśli więc szukasz ludzi, którzy nie szukają wymówek i naprawdę chcą coś zmienić w swoim życiu i są gotowi aby to osiągnąć, to stwórz odpowiedni przekaz, niezależnie od tego, czy robisz video, prowadzisz webinar, czy piszesz maila.
Czy to wymaga od Ciebie nauki nowych rzeczy? Oczywiście.
Czy jest to proces stawania się liderem, który trwa ciągle? Tak.
Czy musisz nauczyć się używania odpowiedniego języka? Jak najbardziej.
Nie mówię teraz o postawie „co to nie ja”.
Bądź sobą na 100%. Nie udawaj innych, nawet jeśli są to mega gwiazdy biznesu, marketingu sieciowego, czy jakikolwiek inny mentor, którego szanujesz.
Tutaj chodzi o to, żeby dobierać takie słowa, aby docierać z nimi do ODPOWIEDNICH ludzi a więc do takich ludzi jak Ty: zdeterminowanych, gotowych do pracy i poświęceń i rozumiejących, że biznes to nie miejsce na stałą wypłatę za to, że żyjemy.
Zmiana Twojego języka powoduje, że docierasz do ludzi takich jak Ty, którzy chcą od życia więcej i którzy rozumieją, że po drodze do sukcesu zdarzają się potknięcia i porażki ale nie jest to dla nich powód, żeby zaczynać się skarżyć na wszystko i wszystkich.

#3: Inwestuj w Zakup Przyjaciół

Nie obawiaj się. Nie mówię o tym, że masz kogokolwiek przekupywać, podkupywać i płacić komuś za to, żeby stał się Twoim przyjacielem.
Ta zasada dotyczy inwestycji w Twój rozwój a jeśli inwestujesz we własny rozwój, to stajesz się coraz lepszy. To z kolei prowadzi nas do tego, że Twój poziom i sposób myślenia są na coraz wyższym poziomie i jeśli Twój poziom rozwoju będzie odpowiedni, to od tego momentu dotarcie do ludzi bogatych, posiadających ogromne kontakty i możliwości, jest tylko kwestią czasu.
Wszystko zaczyna się od myśli a jeśli Twoje myśli są odpowiednie do tego, co chcesz osiągnąć, to będziesz docierać do ludzi, którzy myślą podobnie i którzy w swoich słownikach nie mają takich słów, jak: rezygnacja, narzekanie, obwinianie, ględzenie, marudzenie, itp.
Tak więc, pamiętaj, żeby:
1. Nie zabierać w swoją podróż absolutnie wszystkich ludzi
2. Używać słów, które dotrą do ODPOWIEDNICH ludzi
3. Inwestować w siebie aby przyciągać do siebie ludzi, którzy mają podobny do Ciebie sposób myślenia.

I jeszcze jedna sprawa…
Nie odbieraj tego artykułu za jakąkolwiek formę przemądrzania się z mojej strony. Ja tego nie wymyśliłem ale za to wiem, że te 3 punkty są jak najbardziej prawdziwe.
Na koniec mam dla Ciebie dwie propozycje…
Skoro dotarłeś aż dotąd, to mam wrażenie, że jesteś kimś, kto się nie poddaje, jest wytrwały i cierpliwy i wie doskonale, że biznes to nie miejsce dla kogoś, kto liczy, że ktoś inny stworzy dla niego sukces. Innymi słowy, biznes to nie miejsce dla ludzi, którzy nie mają najmniejszej ochoty, żeby się zmieniać.
Uważam, że taką osobą jesteś, bo nikt inny nie dotarłby do tego miejsca…
W takim więc wypadku mam dla Ciebie dwie możliwości
http://www.goeasyearn.com/?ref=tadekman159

http://kupczynski.com.pl