Jak zarobić 50 tyś w miesiac

Wednesday 15 January 2020

Gdy komornik zajmuje pieniądze z 500+

Gdy program 500+ ,witany z entuzjazmem, wchodził pod polskie strzechy, setki komorników ruszyło na łowy. Szczególnie, że łupem ich paść mogli najbardziej zatwardziali dłużnicy, którzy latami wodzili ich za nos. Przecież lada moment ci dłużnicy sami mieli wystawić się na odstrzał. Aby przyjmować świadczenie 500+ musieli wszak założyć konto, które państwo zasili kasą. Dla wytrawnego myśliwego – komornika pozostało jedynie dopełnić formalności i sprzątnąć dłużnikowi kasę z konta.
Po pierwszych wypłatach z programu 500+  jak Polska długa i szeroka popłynął jęk dłużników. Miało być tak pięknie, a tutaj przypomniał o sobie komornik i zajął pieniądze z 500 +.


Konto socjalne

https://jakwyjsczdlugow.pl/konto-bankowe-bez-komornika-konto-rodzinne/#Konto_socjalne_lista_bankow 



Gdy komornik zajmuje pieniądze z 500+

 Lament “okradzionych” przez komornika szybko doszedł do twórców i ojców programu społecznego. Na górze zawrzało. Okazało się, że na wypieszczone i wychuchane dziecko władzy bezczelnie ręce podnieśli… zwykli wyrobnicy – szeregowi komornicy.

 Jeśli którykolwiek kiedykolwiek odważy się wyciągnąć rękę po pieniądze z 500+, to ręka ta zostanie mu odcięta – zinterpretować można krótki, acz dosadny komunikat. Można znaleźć go na stronie Ministerstwa Sprawiedliwości:

 

Co zrobić, gdy komornik zajmie 500+?

 

Na pewno nie ma co wpadać w panikę, ale stanowczo działać. Proszę pamiętać, że jeśli komornik jest w oczach dłużnika półbogiem i często za takiego się uważa, to w konfrontacji z władzą zwierzchnią jest marnym pyłkiem. Który to może być – za bezczelne ignorowanie jasnego wszak przekazu – wydalony z zawodu.
Innymi słowy, za połakomienie się na pieniądze z 500+ można stracić prestiżową i świetnie płatną pracę. To coś, czego każdy chyba komornik boi się jak ognia. Wszak większość z nich miałaby ogromne kłopoty z przystosowaniem się do warunków, w których straciliby uprzywilejowaną społeczną pozycję. I musieli wziąć się do roboty, jakby to nazwała większość dłużników – “uczciwej”.
Zatem, skoro wiesz już, czego boi się komornik, musisz na zajęcie przez niego świadczenia 500+ odpowiedzieć ripostą nokautującą. Czyli złożyć na komornika skargę tam, gdzie zamach na pieniądze z 500+ nie jest wybaczany.

Skarga na komornika zajmującego świadczenie 500+

 

Jeśli komornik zajął Ci pieniądze z programu Rodzina 500+ możesz natychmiast poinformować o tym fakcie Ministerstwo Sprawiedliwości. Od nas otrzymasz bezpłatny wzór skargi na komornika (kliknij, aby pobrać)
Pamiętaj jednak, że skarga zasadna jest tylko wówczas, gdy środki zostały zajęte na koncie socjalnym, a nie zwykłym Twoim koncie, na którym miksują się wpływy socjalne z wynagrodzeniem, płatnością rachunków i rat czy przelewami prywatnymi.

Konto socjalne, program 500+ i komornik

 

Konto socjalne to konto bankowe chroniące przychody socjalne i wychowawcze przed egzekucją komorniczą. W tym oczywiście przychody z tytułu świadczenia Rodzina 500+.
Konto socjalne, aby stało się kontem, którego nie zajmie komornik, musi spełnić jeden warunek – służyć wyłącznie przyjmowaniu środków zwolnionych z zajęć komorniczych, czyli wszystkich socjalnych i wychowawczych.
Założenie konta socjalnego nie różni się od założenia klasycznego rachunku bankowego. Można zrobić to oczywiście również online:

Friday 10 January 2020

500 plus dla osób niesamodzielnych.

500 plus dla osób niesamodzielnych. Wzrośnie próg dochodowy

 W związku z waloryzacją emerytur i rent próg dochodowy przy świadczeniu uzupełniającym dla osób niesamodzielnych wzrośnie z 1600 do 1700 złotych – powiedziała Polskiej Agencji Prasowej Minister Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Marlena Maląg. Taką informację podał resort pracy na swoim koncie na Twitterze.

 Jak podkreśliła minister, celem podwyższenia progu dochodowego jest to, by nikt nie stracił na waloryzacji rent i emerytur, które wzrosną w tym roku nie mniej niż o 70 złotych.

 

W tej chwili 1600

 W tej chwili świadczenie uzupełniające w wysokości do 500 zł przysługuje dorosłym osobom posiadającym orzeczenie o niezdolności do samodzielnej egzystencji lub całkowitej niezdolności do pracy i niezdolności do samodzielnej egzystencji. Osoby te albo nie otrzymują świadczeń (emerytury, renty albo innych świadczeń pieniężnych finansowanych ze środków publicznych, łącznie z kwotą wypłacaną przez zagraniczną instytucję właściwą do spraw emerytalno-rentowych), albo suma pobieranych świadczeń nie przekracza 1600 zł brutto (np. renta w wysokości 1100 złotych brutto + 500 złotych świadczenia).

 

Podwyżka automatyczna

 Minister Maląg powiedziała, że osoby, które już otrzymują świadczenie dla niesamodzielnych, nie będą musiały składać ponownych wniosków – świadczenie zostanie im podwyższone automatycznie. Przyjęty przez rząd projekt nowelizacji ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych zakłada, że od 1 marca wszystkie emerytury i renty wzrosną o 3,24 proc., jednak nie mniej niż o 70 zł brutto.

 

Wyższą podwyżkę niż wynikająca z prognozowanego wskaźnika 103,24 proc. otrzyma około 6,2 mln emerytów i rencistów. Są to osoby, których świadczenie nie przekracza 2160,49 zł brutto. Wzrosną także najniższe emerytury, renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy, renty rodzinne i renty socjalne do 1200 zł (wzrost z 1100 zł), a renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy – do 900 zł (wzrost z 825 zł). Dodatki do emerytur i rent zostaną podwyższone procentowym wskaźnikiem waloryzacji.
- Szukamy takich rozwiązań, żeby osoby które mają najniższe dochody mogły godnie żyć – powiedziała minister Maląg.

Co się wlicza, a co nie?

 W razie przekroczenia tego progu świadczenie uzupełniające jest obniżane według zasady „złotówka za złotówkę”. Do tego progu nie wliczają się m.in. dochody z pracy, zasiłek pielęgnacyjny, renty cywilnoprawne, dodatki (pielęgnacyjny czy kombatancki), alimenty ani też renta rodzinna przyznana dziecku, które stało się całkowicie niezdolne do pracy oraz do samodzielnej egzystencji lub całkowicie niezdolne do pracy przed ukończeniem 16. roku życia lub w czasie nauki w szkole przed ukończeniem 25. roku życia.